Już samo wyprzedzanie działa inaczej niż podczas wyścigów po Meksyku, ponieważ zakręty są o wiele ciaśniejsze i trzeba bardziej powalczyć, żeby wysunąć się na prowadzenie. Do tego należy dołożyć również liczne modyfikacje torów, które znacząco zwiększają tempo jazdy, aktywują poślizg lub wyrzucają nas w powietrze, zmuszając do bardzo dalekich skoków. Trasy są dosyć różnorodne, dzięki czemu każdy wyścig zapewnia graczom nowe wyzwania. Nowa mapa, przygotowana specjalnie dla tego rozszerzenia, jest na tyle duża, że z pewnością prędko się nią nie znudzicie. A jeśli to będzie dla was za mało, Playground Games umożliwiło samodzielne zbudowanie torów z aż osiemdziesięciu elementów.