Data publikacji:

Avatar: Frontiers of Pandora – premiera, wymagania, rozgrywka. Zapowiedź gry

Filmy z serii „Avatar” to jedne z bardziej kasowych produkcji w historii kinematografii. Aż dziw bierze, że musieliśmy czekać tyle lat na grę wideo z otwartym światem, która jest osadzona w uniwersum wykreowanym przez Jamesa Camerona. Premiera Frontiers of Pandora zbliża się wielkimi krokami, dlatego też Ubisoft Massive coraz bardziej ochoczo odsłania kolejne karty. Sprawdźcie, o co chodzi w grze Avatar.
avatar frontiers of pandora premiera

Na jakich platformach zagramy w Avatar: Frontiers of Pandora?

Najnowsze dzieło studia Ubisoft Massive będzie tytułem multiplatformowym, lecz producent zdecydował się na zrezygnowanie z dalszego wsparcia poprzedniej generacji konsol, dlatego też w Avatar: Frontiers of Pandora nie zagramy na PlayStation 4 i Xbox One. Produkcja będzie dostępna natomiast na komputerach osobistych oraz platformach PlayStation 5 i Xbox Series X|S.

Data premiery Avatar: Frontiers of Pandora – cena gry i DLC

Choć o rozpoczęciu prac nad tym tytułem dowiedzieliśmy się na początku 2017 roku, to jednak projekt został oficjalnie zapowiedziany przez Ubisoft dopiero cztery lata później. Początkowo premiera Avatar: Frontiers of Pandora była zaplanowana na 2022 rok, lecz niestety twórcy byli zmuszeni do jej przesunięcia. Dopiero tegoroczna konferencja Ubisoft Forward dała nam ostateczną odpowiedź – jeśli produkcja nie zaliczy kolejnego opóźnienia, to przyjdzie nam w nią zagrać już 7 grudnia 2023 roku.
Jeżeli nie możecie doczekać się premiery i chcielibyście mieć pewność, że dołączycie do zabawy w dniu debiutu gry, to już teraz możecie złożyć zamówienia przedpremierowe na Avatar: Frontiers of Pandora. Chodzi oczywiście o pudełkowe wydania gry na PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Gracze pecetowi będą musieli zadowolić się wyłącznie cyfrowym wydaniem gry. Co ciekawe, dzieło studia Ubisoft Massive dostępne jest w aż pięciu edycjach:
  • Standardowa – kosztuje 319–339 zł i zawiera wyłącznie płytę z pełną wersją gry.
  • Specjalna – jej cena to 369 zł, a w skład wchodzi gra i DLC „Pakiet kosmetyczny dziedzictwa Sarentu”.
  • Limitowana – w cenie 399 zł otrzymacie grę oraz  DLC „Pakiet wyposażenia łowcy Sarentu”.
  • Złota – kosztuje 439–479 zł i oprócz gry, daje także dostęp do dwóch fabularnych rozszerzeń, które zadebiutują w późniejszym terminie.
  • Kolekcjonerska – w tym przypadku trzeba przygotować aż 1199 zł, ale za to w zestawie znajdziecie grę, opakowanie kolekcjonerskie, notatnik polowy ruchu oporu, zestaw trzech litografii, figurkę Na’Vi 35 cm, steelbook, schemat kombinezonu PZM oraz artbook 128 stron.
  • Fabuła Avatar: Frontiers of Pandora

    James Cameron oficjalnie potwierdził, że produkcja studia Ubisoft Massive ma być w pełni kanoniczna z serią filmów „Avatar”. Akcja gry będzie rozgrywała się pomiędzy wydarzeniami znanymi z pierwszej i drugiej odsłony kinowych produkcji. Prawdopodobnie nie zobaczymy żadnych postaci znanych z oryginału, ponieważ twórcy zabiorą nas do innej części planety Pandora, osadzonej na Zachodnich Rubieżach. Na miejscu poznamy nowe klany Na’Vi oraz ich przeciwników, zaburzających naturalny rytm życia.
    W Avatar: Frontiers of Pandora przejmiemy kontrolę nad spersonalizowanym przez siebie przedstawicielem Na’Vi (możemy wybrać płeć), którego w młodym wieku uprowadzili ludzie z korporacji militarnej ZPZ. Protagonista został wyszkolony oraz ukształtowany na bezwzględnego mordercę, a jego zadaniem była pomoc przy kolonizacji tytułowej planety przez przybyszów z Ziemi. Po piętnastu latach niewoli, bohaterowi udaje się wyswobodzić i powrócić do ojczyzny.
    Niestety na miejscu wzbudza nieufność u członków swojej rasy, dlatego zadaniem głównego bohatera będzie nie tylko odzyskanie więzi z utraconym dziedzictwem, ale także wszczęcie brutalnej rebelii przeciwko ziemskich okupantom. W tym celu będziemy musieli zyskiwać uznanie u kolejnych klanów Na’Vi, aby się zjednoczyć przeciwko wspólnemu wrogowi.

    Zwiastun Avatar: Frontiers of Pandora

    Podczas prezentacji Ubisoft Forward twórcy udostępnili kilkuminutowy zwiastun swojego dzieła, w którym zaprezentowano wprowadzenie do fabuły oraz świata gry:

    Rozgrywka Avatar: Frontiers of Pandora

    W Avatar: Frontiers of Pandora będziemy mieli do czynienia z grą akcji, w której wydarzenia obserwujemy z oczu bohatera. Pod wieloma względami produkcja przypomina to, co prezentuje seria Far Cry. Tutaj również do dyspozycji oddana zostanie duża, otwarta mapa, a gracze sami mogą decydować, w jaki sposób będę chcieli rozprawić się ze swoimi oponentami – nic nie stoi na przeszkodzie, aby zabijać wrogów w bezpośredniej konfrontacji lub działać po cichu, bez wzbudzania alarmu. W produkcji Ubisoft Massive nie zabraknie także prostego systemu craftowania wyposażenia (m.in. pojawi się opcja modyfikowania i ulepszania broni) oraz odbijania obozów kontrolowanych przez żołnierzy wroga.
    Produkcja będzie posiadała kampanię fabularną dla pojedynczego gracza, choć twórcy zapowiedzieli, że w Avatar: Frontiers of Pandora dostępna ma być także możliwość gry w sieciowej kooperacji dla dwóch graczy. Głównym celem naszej przygody będzie zaliczanie misji głównych, aczkolwiek użytkownicy otrzymają ogromną swobodę działania – w przerwie od podstawowych zadań będzie można ukończyć misje poboczne lub dodatkowe aktywności, które pomogą nam rozwinąć postać, zdobyć nowy sprzęt, surowce bądź walutę, za którą kupimy potrzebne do przetrwania przedmioty.
    Z racji tego, że wcielamy się w przedstawiciela Na’Vi wyszkolonego przez armię ZPZ, otrzymamy możliwość korzystania z wyposażenia charakterystycznego dla obu ras. Z jednej strony, w naszym arsenale znajdą się łuk, oszczepy oraz prowizoryczne pułapki, a z drugiej protagonista doskonale ma radzić sobie z używaniem strzelb, karabinów szturmowych czy innych – jeszcze bardziej – zaawansowanych narzędzi mordu. Zarówno podczas walki, jak i eksploracji świata wykorzystamy atletyczne zdolności bohatera, dzięki czemu nie będziemy mieć problemu z dynamiczną wspinaczką, wysokimi skokami czy innymi czynnościami wymagającymi dużej zręczności.
    Zewnętrzne Rubieże mają być duże, dlatego ich zwiedzanie na piechotę mogłoby być kłopotliwe. Twórcy dodali do gry możliwość dosiadania wierzchowców lądowych oraz powietrznych. Żeby jednak móc korzystać z usług przypominających konie mroczniaków lub latających zmór górskich, najpierw będzie konieczne nawiązanie z nimi dożywotniej więzi. Przebieg tego procesu mogliśmy zobaczyć już wcześniej w filmach Jamesa Camerona. Warto jedynie dodać, że podczas dosiadania zwierząt, kamera przeskakuje w tryb trzecioosobowy, żeby zapewnić graczom lepszą widoczność.

    Gameplay Avatar: Frontiers of Pandora

    Avatar: Frontiers of Pandora może pochwalić się bardzo ładną oprawą wizualną, co jest zasługą autorskiego silnika graficznego Snowdrop Engine. Wcześniej był on wykorzystany przez studio Ubisoft Massive m.in. na potrzeby The Division 2. Zobaczcie, jak gra prezentuje się w akcji:

    Czy gra Avatar: Frontiers of Pandora będzie posiadała polską wersję językową?

    Ubisoft oficjalnie potwierdził, że ich gra będzie dystrybuowana na terenie naszego kraju w polskiej wersji językowej. Twórcy nie zdecydowali się jednak na nagranie rodzimego dubbingu, tylko ograniczyli się do przygotowania polskich napisów.
    Źródło grafiki: Materiały prasowe Ubisoft Massive
    Łukasz Morawski
    Łukasz Morawski

    Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.