Dowiedz się, która platforma zagwarantuje najlepsze wrażenia z zabawy.
Wiedźmin 3: Dziki Gon trafi na komputery osobiste oraz konsole Xbox One i PlayStation 4. Wszystkie z wymienionych platform mają zalety i wady. Przy wyborze platformy sprzętowej kierujemy się przede wszystkim wrażeniami wizualnymi, jednak nie mniej istotna, zarówno w przypadku samej gry, jak i sprzętu niezbędnego do jej uruchomienia, jest cena. Niniejsze zestawienie powstało z myślą o osobach, które nadal zastanawiają się nad tym, jaką platformę wybrać.
KOMPUTERY OSOBISTE
Aby uruchomić Wiedźmina 3 na minimalnych ustawieniach sprzętowowych, konieczne jest posiadanie komputera wyposażonego w procesor Intel Core i5 2500K 3,3 GHz (ok. 795 zł) lub AMD Phenom II X4 940 3,0 GHz (ok. 500 zł) oraz układ graficzny Nvidia GeForce GTX 660 (ok. 717 zł) lub Radeon HD 7870 (ok. 810 zł). Poza tym gra wymaga 6 GB RAM-u. Jeżeli założyć, że musimy zainwestować wyłącznie w procesor i kartę graficzną, które stanowią dwa najważniejsze elementy, trzeba przygotować się na wydatek rzędu 1217 - 1605 złotych.
Minimalne wymagania sprzętowe:
Wysoką cenę rekompensuje, aczkolwiek tylko nieznacznie, niższy w porównaniu z konsolami koszt samej gry. Podstawowa wersja Wiedźmina 3 dostępna jest już w cenie 117 złotych. Chętni na Edycję Kolekcjonerską muszą przygotować się na wydatek rzędu 349 złotych. Sporym minusem jest to, że pecetowcy będą musieli żonglować płytami w trakcie instalacji gry, o ile zdecydują się na zakup wersji pudełkowej. Zawsze można jednak zainwestować w wersję cyfrową.
Xbox One + Wiedźmin 3: Dziki Gon (1499 zł):
Xbox One + Kinect + Wiedźmin 3: Dziki Gon (1999 zł):
Zażarta debata na temat tego czy widoczna jest różnica pomiędzy 30 kl./s. i 60 kl./s. trwa od dawna. Zdania jak zwykle są podzielone. Ludzkie oko, poza wyjątkowymi przypadkami, nie jest w stanie wychwycić więcej niż 30 kl./s. Większa ich liczba sprawia, że efekt rozmazania widoczny na ekranie jest mniejszy. O ile w przypadku rozgrywek wieloosobowych rzeczywiście ma to znaczenie, o tyle trzeba zadać sobie pytanie czy jest to równie istotne dla Wiedźmina 3. Wspomniana dyskusja ma przede wszystkim podłoże marketingowe. Różnice są na tyle subtelne, że wychwycenie ich wymaga posiadania wysokiej klasy telewizora.
Główny powód kłótni pomiędzy konsolowcami. Również w tym przypadku kwestia marketingowa odgrywa największą rolę - więcej znaczy lepiej. Nie do końca. W przypadku rozdzielczości ekranu wszystko zależy od jego wielkości (zmienna liczba pikseli przypadających na cal wyświetlacza) i odległości, w której znajduje się użytkownik. Różnica będzie tak naprawdę widoczna dopiero wtedy, kiedy uruchomimy grę na Xboksie One i PlayStation 4 na ekranach dokładnie tej samej wielkości. Użytkownicy poczują znaczną poprawę jakości w momencie uruchomienia gry w rozdzielczości 4K.
Jeżeli planujemy nabycie nowej, w pełni wyposażonej jednostki, bez dwóch zdań najdroższą opcją jest komputer. Z drugiej strony, rozwiązanie to pozwala na dużą dowolność oraz swobodę w docelowej konfiguracji. Najlepszym wyborem, jeżeli za główne kryterium przyjmiemy bezwzględny stosunek ceny do jakości, jest konsola. Na chwilę obecną prym w tej kategorii wiedzie PlayStation 4. Kwestią otwartą natomiast pozostaje to, jaki potencjał drzemie w DirectX 12 oraz co zmieni jego wprowadzenie przez Microsoft.
Autor: Dawid Sych