Deweloper pokazał także, jak w akcji prezentuje się system walki, który jest jeszcze bardziej slasherowy, niż w poprzedniej części. Square Enix zdecydowanie postawiło na akcję, co może nie spodobać się osobom tęskniącym za pojedynkami rozgrywanymi w trybie turowym. W Final Fantasy XVI liczy się przede wszystkim refleks oraz umiejętne korzystanie ze zdolności głównego bohatera, które także zostały zaprezentowane podczas panelu.