Z jednej strony zawsze żałujemy, kiedy twórcy ogłoszą obsuwę gry, na którą bardzo czekamy, ale z drugiej zazwyczaj wychodzi to nam na dobre. Lepiej, żeby deweloperzy dopracowali swoje produkcje, niż wypuścili do sprzedaży niedopracowane tytuły, a następnie łatali je aktualizacjami przez kolejne miesiące. Wychodzi na to, że Bethesda potrzebuje nieco więcej czasu na dopieszczenie Starfielda, który pierwotnie miał zadebiutować 11 listopada 2022 roku. Tymczasem studio zdecydowało się na przesunięcie gry na pierwszą połowę 2023 roku, bez podania dokładnego terminu.