Data modyfikacji:

Nowy zwiastun The Outlast Trials pokazuje, że czeka nas ostra jazda bez trzymanki

Seria Outlast nigdy nie szczędziła nas brutalnych widoków, ale to co do tej pory widzieliśmy, było zaledwie wyprawką przed prawdziwym horrorem, jaki przygotowało dla nas studio Red Barrels. Twórcy zaprezentowali kolejny materiał, który zdecydowanie nie nadaje się dla dzieci i ludzi o słabych nerwach. Zresztą, przekonajcie się sami, czy dacie radę zagrać w tak brutalny tytuł.
Horrory z podgatunku torture porn od bardzo dawna goszczą w świecie filmów, a ostatnimi laty coraz bardziej zaczynają romansować z branżą gier. Seria Outlast była ich najlepszym reprezentantem, ponieważ był to jeden z nielicznych tytułów, który przykładał tak dużo uwagi do prezentowania okaleczonych ciał w bardzo dosłowny i brutalny sposób - właśnie wręcz z pornograficzną dokładnością. Taki rodzaj zabawy oczywiście nie każdemu może się podobać, ale osobiście zaliczam się do grona fanów dwóch odsłon stworzonych przez studio Red Barrels.
Okazuje się, że twórcy planują jeszcze bardziej podkręcić śrubę, o czym świadczy chociażby poniższy materiał filmowy zaprezentowany podczas targów Gamescom 2022. Możemy w nim zobaczyć efekty chorych eksperymentów, spływającą po ścianach posokę, czy rozczłonkowane ludzkie ciała. Nie jest to zdecydowanie coś, co mogłoby wprowadzić nas w stan zen. Jednakże jako materiał do horroru sprawdza się znakomicie i wszystko wskazuje na to, że fani gatunku nie będą zawiedzeni.
Na ten moment nie wiemy jeszcze, kiedy The Outlast Trials trafi do sprzedaży, choć początkowo mówiło się o tym, że premiera odbędzie się w grudniu bieżącego roku. Zanim jednak do tego dojdzie, najpierw odbędą się zamknięte beta testy na platformie Steam.
Gracze będą mogli sprawdzić ten tytuł między 28 października, a 1 listopada, żeby przekonać się na własnej skórze, czy studio Red Barrels poszło wyłącznie w szokowanie, czy faktycznie wprowadziło szereg modyfikacji w gameplayu. Warto dodać, że będzie to pierwsza część cyklu, która zaoferuje sieciową kooperację.
Zdjęcie: materiały prasowe Red Barrels
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.