Data modyfikacji:

Jak wyglądałby Elden Ring, gdyby trafił do sprzedaży 30 lat temu?

Twórcy gier starają się jak mogą, żeby zaoferować graczom przepiękną oprawę wizualną i rozbudowany, nowoczesny gameplay. Gracze oczywiście to lubią, ale mają też słabość do klasycznych gier sprzed wielu lat. Jeżeli zaliczacie się do tego grona, to sprawdźcie ciekawy gameplay z fikcyjnego demake’u Elden Ring na SNES-a.
Idea demake’ów w ostatnich latach zyskuje na coraz większej popularności. W przypadku tego typu produkcji zazwyczaj mamy do czynienia wyłącznie z materiałami filmowymi, które pokazują, jak mogłyby wyglądać konkretne gry, gdyby zadebiutowały na starszych platformach. W niektórych przypadkach przeradza się to jednak w pełnoprawne tytuły, tak jak to miało chociażby miejsce w przypadku świetnego demake’u Bloodborne’a, który został dostosowany do standardów pierwszego PlayStation. Tym razem na warsztat wzięto inne dzieło studia From Software, choć niestety twórcy ograniczyli się wyłącznie do pokazówki.
Na kanale 64 Bits opublikowano materiał, w którym zaprezentowano Elden Ring w wersji na 16-bitową konsolę Super Nintendo Entertainment System. Film trwa niecałe dwie minuty, ale zdecydowanie warto go obejrzeć, ponieważ jest zaskakująco bardzo wiernym odwzorowaniem tego, co można spotkać w oryginalnej wersji gry. Nie zabrakło więc eksploracji świata (tutaj zrealizowanej niczym w starszych odsłonach Final Fantasy) oraz epickich starć z bossami, których także można spotkać w świetnie ocenianej produkcji studia FromSoftware. Zresztą przekonajcie się sami, jak cudownie prezentowałby się ten tytuł na klasycznym sprzęcie Nintendo:
Przypominam również, że Elden Ring trafiło do sprzedaży 25 lutego 2022 roku i od tego czasu produkcja dotarła do prawie czternastu milionów użytkowników na całym świecie. Gra dostępna jest zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach poprzedniej generacji (PlayStation 4, Xbox One) oraz PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Jeżeli chcecie poznać moją opinię o tym tytule, to odsyłam was do recenzji Elden Ring.
Zdjęcie: materiały prasowe FromSoftware
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.