Japończycy znowu nie zapomnieli o swoim hicie, dlatego Rise właśnie otrzymało nowy dodatek. I to nie byle jaki dodatek, ponieważ rozbudowujący grę o masę nowej zawartości, która wciąga jak bagno. Oczywiście sporo też tutaj waty i bazowania na tym, co było dostępne już wcześniej, dlatego nie zdziwcie się, jak po dotarciu do nowej krainy znowu będziecie musieli walczyć z tymi samymi rodzajami potworów, które ubijaliście przez ostatnie czterdzieści godzin. Na szczęście Capcom zadbał też o to, żeby pojawiły się nowe bestie – łącznie dodano prawie dwadzieścia dużych potworów, co w zupełności wystarczy do tego, żeby znowu spędzić masę czasu na znalezieniu ich słabych punktów.