Data publikacji:

Gry fantasy na Xbox Series X

Lubicie fantastykę i szukacie gier w tych klimatach na swoją konsolę? Trafiliście w dobre miejsce, ponieważ w tym zestawieniu przyjrzymy się najlepszym grom fantasy na Xbox Series X. Propozycje będą bardzo zróżnicowane, dlatego każdy z was powinien znaleźć coś ciekawego dla siebie. Zaczynajmy!
gry fantasy xbox series x

Dobre gry fantasy na Xbox Series X – polecane tytuły

Elden Ring

Przez wielu graczy Elden Ring uważany jest za najlepszą grę 2022 roku, co tylko pokazuje, jak ogromna siła w dalszym ciągu drzemie w soulslike’ach. Studio FromSoftware podczas prac nad tym dziełem od podstaw stworzyło całe uniwersów, ponieważ w tym przypadku nie mamy do czynienia z kolejną odsłoną lub spin-offem Dark Souls.
Aczkolwiek czuć tutaj ducha poprzednich gier tego dewelopera, gdyż w dalszym ciągu Japończycy opowiedzieli historię w mrocznym fantasy, w którym nie ma zbyt dużej nadziei dla ludzkości. Podczas prac nad projektem pomagał również George R.R. Martin, którego raczej nie trzeba przedstawiać miłośnikom fantastyki – to właśnie ten autor odpowiada za kultową sagę „Pieśń lodu i ognia”.
Elden Ring jest pierwszym projektem studia FromSoftware z ostatnich lat, który oferuje w pełni otwarty i bardzo duży świat. Gracze mogą więc swobodnie zwiedzać poszczególne lokacje, gdzie nadal czekają na nich bardzo wymagający przeciwnicy oraz jeszcze potężniejsi bossowie. Dzięki sandboksowej strukturze rozgrywki produkcja zyskała na atrakcyjności – dzięki temu gracze mogli jeszcze lepiej planować swoje ekspedycje, jednocześnie spędzając więcej czasu w tym unikatowym świecie fantasy.

Assassin’s Creed: Valhalla

Choć gry z serii Assassin’s Creed rozgrywają się w realiach historycznych, często ukazując prawdziwe postacie, to jednak zawsze pojawiała się w nich nutka fantastyki. W przypadku odsłony Valhalla elementów fantasy było jeszcze więcej, gdyż twórcy maksymalnie chcieli wykorzystać potencjał, jaki drzemał w mitologii nordyckiej. Nie dosyć, że już w pełnej wersji gry otrzymaliśmy możliwość zwiedzenia dwóch mitycznych krain (Asgard i Jotunheim), to na dodatek produkcja doczekała się bardzo dużego fabularnego rozszerzenia o nazwie Świt Ragnaroku.
Płatny dodatek do Assassin’s Creed: Valhalla w pełni skupiał się na motywach mitologicznych, zaś historię osadzono na terenie Svartalfheimu, czyli krainy zamieszkiwanej przez krasnoludy. Gracze przejmowali kontrolę nad samym Odynem (choć ciałem nadal wyglądał on jak Eivor), który za wszelką cenę musiał uwolnić swojego syna Baldura z rąk boga ognia Surtra. Jeżeli więc lubicie motywy mitologii nordyckiej i jesteście fanami gier fantasy, to koniecznie powinniście sprawdzić rozszerzenie Świt Ragnaroku.

Hades

Skoro już jesteśmy przy motywach mitologicznych, to nie sposób nie wspomnieć o grze Hades od doświadczonego studia Supergiant Games. Ten amerykański deweloper postawił jednak na mitologię grecką, w której przejmujemy kontrolę nad niejakim Zagreusem, synem tytułowego boga podziemnych światów umarłych. Protagonista nie chce być dłużej podległy swojemu despotycznemu ojcu, dlatego za wszelką cenę próbuje wydostać się z jego mrocznego królestwa, żeby żyć w spokoju na Olimpie u boku innych Bogów.
Zespół Supergiant Games stworzył bardzo rozbudowaną grę akcji, w której przemieszczamy się po losowo wygenerowanych lokacjach, będących w istocie kolejnymi arenami. Na każdym etapie natrafiamy na bardzo wymagających przeciwników, dlatego podczas grania nastawcie się na to, że śmierć jest nieodłącznym elementem rozgrywki. Utrata życia przez Zagreusa nie jest jednak karą, tylko nauką dla gracza i protagonisty. Podczas swojej wędrówki bohater zyskuje nowe wyposażenie oraz umiejętności, z jakich może skorzystać podczas następnych podejść, dzięki czemu ma większą szansę na odniesienie sukcesu.

Ori and the Will of the Wisps

Jeżeli myślę o grach fantasy na Xbox Series X|S, to pierwsze, co przychodzi mi do głowy, to fantastyczne Ori and the Will of the Wisps, będące kontynuacją równie dobrej platformówki Ori and the Blind Forest. W przypadku sequela twórcy wyciągnęli natomiast kilka wniosków, w efekcie oddając w ręce graczy jeszcze bardziej rozbudowaną rozgrywkę, z lepiej przemyślanymi mechanikami. Dzieło Moon Studios to nie tylko świetna metroidvania (mapa to labirynt, do którego drogi odblokowujemy poprzez uzyskanie nowych zdolności), ale przede wszystkim przepiękna gra, od jakiej nie da się oderwać wzroku.
Ori and the Will of the Wisps oferuje niesamowicie klimatyczną oprawę wizualną, bazującą na ręcznie rysowanych grafikach. W dodatku twórcy przygotowali bardzo ciekawą opowieść z gatunku fantasy, w której wcielamy się w tytułowego duszka. W tej odsłonie główny bohater ponownie wyrusza w niebezpieczną podróż, żeby uratować swojego rannego przyjaciela i jednocześnie stawić czoła potężnej sowie, skrywającej w sobie mnóstwo mroku i cierpienia. Polecam z całego serca – obok takich gier nie można przechodzić obojętnie!

Wiedźmin 3: Dziki Gon – Edycja Kompletna

Trzecia odsłona wirtualnych przygód Geralta z Rivii zadebiutowała w maju 2015 roku, lecz studio CD Projekt RED nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w kwestii tego projektu. Dokładnie 14 grudnia 2022 roku produkcja polskiego dewelopera doczekała się specjalnej aktualizacji, która dostosowała grę do standardów konsol nowej generacji. Jeżeli więc nie graliście jeszcze w Dziki Gon, to zdecydowanie polecam zrobić to na Xbox Series X|S lub PlayStation 5, ponieważ wtedy będziecie mieć do czynienia z najlepszą wersją.
Wiedźmin 3: Dziki Gon w edycji next-genowej zaoferował liczne zmiany w oprawie wizualnej. Produkcja w końcu doczekała się tekstur oraz modeli postaci w rozdzielczości 4K, dzięki czemu obraz jest o wiele bardziej czytelny i szczegółowy. Ponadto zespół CD Projekt RED zadbał o wsparcie dla technologii DLSS 3, FDSR 2.1 oraz ray-tracingu. Otrzymaliśmy też możliwość dokładniejszej modyfikacji ustawień kamery, poprawioną mapę oraz nowy system rzucania zaklęć.

Elex II

Dla wielu osób może być kontrowersją stwierdzenie, że druga odsłona Elex jest dobrą grą. Oczywiście rozumiem wszystkie zarzuty skierowane w stronę tej produkcji (toporna rozgrywka, taka sobie grafika), jednakże jestem wielkim fanem twórczości Piranha Bytes (twórcy kultowej serii Gothic), dlatego zazwyczaj przymykam oko na niedostatki w ich dziełach.
Może i Elex II nie jest wielkim hitem, ale to w dalszym ciągu świetny mariaż klimatów fantasy z science fiction, gdzie bohater może korzystać zarówno z magii, jak i zaawansowanej technologicznie broni. Produkcja niemieckiego dewelopera przedstawia również ciekawą wizję świata oraz wciągającą opowieść, którą w pewnym sensie sami możemy kreować poprzez nasze decyzje fabularne.

Evil West

Na koniec zostawiłem jeszcze jeden polski tytuł, który zdecydowanie warty jest uwagi w kontekście gier fantasy na Xbox Series X|S. W przeciwieństwie do Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu nie mamy tutaj kontaktu z fantasy inspirowanym średniowiecznymi realiami, tylko trafiamy na XVIII-wieczny Dziki Zachód. Głównym bohaterem produkcji jest niejaki Jesse Rentier, pracujący dla tajemniczego instytutu specjalizującego się w walce z potworami, z naciskiem na wampiry.
Krwiopijcy mają cwany plan, jak podbić świat, dlatego główny bohater razem ze swoimi kompanami wyrusza w niebezpieczną podróż, żeby powstrzymać ich szefową. Rozgrywka zrealizowana jest nieco w oldschoolowym stylu, ponieważ rodzime studio Flying Wild Hog postawiło na grę akcji z korytarzowymi lokacjami i podziałem na rozdziały. Głównym elementem gry są widowiskowe i bardzo brutalne starcia z przeciwnikami, podczas których możemy korzystać z broni palnej oraz elektrycznych rękawic z ostrzami.
Zdjęcie: Materiały prasowe Moon Studios
Łukasz Morawski
Łukasz Morawski

Prawdopodobnie urodził się z padem w ręku i kawałkiem pizzy w ustach. Miłośnik wszystkiego, co związane z kulturą popularną i nowymi technologiami. Od najmłodszych lat gra w gry, ogląda filmy i seriale, czyta książki oraz komiksy. Jedno jest pewne - nie ma czasu na nudę.