Produkcja oczywiście ma do zaoferowania różne elementy (rozbudowa królestwa, szkolenia wojowników, eksplorowanie świata, rozmowy z NPC-ami, podejmowanie decyzji moralnych itp.), jednakże to właśnie walka jest tutaj najważniejsza. Podczas starć z wrogami spędzamy zdecydowanie najwięcej czasu, dlatego tym bardziej szkoda, że ten aspekt rozgrywki nie został lepiej przemyślany. Jak już pisałem we wstępie, mamy do czynienia z turowym systemem walki – w trakcie pojedynku przemieszczamy postacie po kratownicy, ustalając przy tym, jakie mają podjąć czynności. Niestety twórcy kompletnie nie wykorzystali ukształtowania terenu oraz nie dodali bardziej rozbudowanych „przeszkadzaczy” porozstawianych na niewielkich arenach.