Data modyfikacji:

Games with Gold vs PlayStation Plus - październik 2017

Kto wygrał w tym miesiącu?

Rozpiski udostępnione przez Microsoft i Sony zazwyczaj wywołują w mediach społecznościowych drobne sprzeczki pomiędzy graczami, którzy bronią swoich ulubionych wydawców. Czasami bywa też tak, że ujawnione gry są na tyle słabe, że nawet najwierniejsi fani nie są w stanie powstrzymać się od wyrażenia niezadowolenia. Sprawdźmy, jak sytuacja wygląda w tym miesiącu!

Życie bywa iście przewrotne - jeszcze kilka miesięcy temu Xbox i część jego użytkowników szydziła z posiadaczy PlayStation Plus, aż tu nagle od jakiegoś czasu usługa Games with Gold zaczyna zaliczać praktycznie same średnie miesiące, pozostając daleko w tyle za konkurencją. Jeśli liczyliście na jakiś solidny tytuł AAA, to niestety musicie obejść się smakiem. Na szczęście Gone Home to całkiem przyjemna produkcja (była kiedyś dostępna w PS+), która jednak zdecydowanie nie trafi do szerokiego grona odbiorców. Produkcja jest powolna i monotonna, co dla jednych może być wadą, natomiast inni zakochają się już od pierwszych minut. Symulatory chodzenia to zbyt specyficzny gatunek, żeby spodobał się wszystkim graczom.

Podobnie wygląda sytuacja z drugim tytułem dostępnym na konsoli Xbox One. The Turing Test to trójwymiarowa gra logiczna, której akcja została osadzona na jednym z księżyców Jowisza, gdzie odkryto obce formy życie. Zadaniem gracza jest rozwiązywanie kolejnych łamigłówek i odkrywanie sekretów tego tajemniczego miejsca. Tytuł z pewnością spodoba się miłośnikom serii Portal, ponieważ pod wieloma względami jest podobny do dzieła Valve Software.

Na Xboksie 360 również bez szału (przypominam, że gry można też uruchomić na XONE dzięki wstecznej kompatybilności). Co prawda trzecia odsłona trójwymiarowego Raymana w dniu premiery była tytułem atrakcyjnym, to jednak dosyć szybko się zestarzała. Wersja udostępniona przez Microsoft nie wprowadziła zbyt wiele zmian względem oryginału, zwiększając jedynie rozdzielczość. Jeśli natomiast nie odstrasza was słaba grafika, to przy remasterze Hoodlum Havoc powinniście bawić się bardzo dobrze.

Ostatnim z tytułów wchodzących w skład październikowego Games with Gold jest Medal of Honor: Airborne - ostatnia odsłona cyklu umiejscowiona podczas II Wojny Światowej. Gra lata temu była dosyć mocno grywalna, a motyw ze skakaniem spadochronem przed każdą misją sprawdzał się świetnie. Niestety, od premiery minęło już siedem lat, a strzelanki FPP są zdecydowanie najbardziej podatne na starzenie się pod względem oprawy wizualnej. Z tego właśnie względu, produkcja obecnie zainteresuje tylko wiernych fanów serii lub osoby o dużej tolerancji na wyskakujące z ekranu poszarpane krawędzie tekstur.

GRY DOSTĘPNE W GAMES WITH GOLD

Gone Home(XONE) – 2016

Ocena na Metacritic: 86/100 (ocena wersji na PC)

The Turing Test (XONE) – 2016

Ocena na Metacritic: 80/100

Rayman 3 HD (X360, XONE) – 2012

Ocena na Metacritic: 69/100

Medal of Honor Airborne (X360, XONE) – 2007

Ocena na Metacritic: 73/100

W chwili gdy oferta Games with Gold obniża standardy, PlayStation Plus w tym samym czasie cały czas rośnie w siłę. We wrześniu otrzymaliśmy świetnego exclusive'a w postaci inFamous: Second Son, a tymczasem subskrybenci będą mogli pobrać ostatnie przygody Big Bossa. Choć Metal Gear Solid V: The Phantom Pain zawiódł mnie pod względem fabuły (wynikało to z konfliktu pomiędzy Konami, a reżyserem), to jednak gameplay przykuł mnie do konsoli na dobre kilkadziesiąt godzin. Jestem wielkim przeciwnikiem sandboksów, ale od gry Hideo Kojimy nie sposób było mnie oderwać. Zresztą, średnia ocen w serwisie Metacritic (ponad 90/100!) mówi sama za siebie.

Ostatnim tytułem Frictional Games była SOMA, ale to właśnie dzięki marce Amnesia studio zyskało popularność wśród graczy. W październiku osoby lubiące się bać, otrzymają możliwość przetestowania pełnego wydania gry, łącznie z rozszerzeniem A Machine for Pigs. Sony od jakiegoś czasu regularnie udostępnia zabawną grę towarzyską To Jesteś Ty, w której zamiast padów wykorzystujemy smartfony. Ponownie znalazło się również miejsce na RIGS, czyli tytuł przeznaczony do grania w goglach PlayStation VR.

Patrząc na resztę tytułów, można stwierdzić, że w tym miesiącu jedynym bardzo słabym punktem PlayStation Plus jest Monster Jam Battlegrounds. Właściwie nie ma co nawet rozwodzić się nad tym tytułem, ponieważ wątpię, żeby ktokolwiek był nim zainteresowany. Zamiast tego, wolę wspomnieć o rewelacyjnym Hustle Kings. Gry bilardowe od zawsze mnie kręciły, ale duża popularność tej marki sugeruje, że nie tylko ja dałem się wchłonąć dziełu studia VooFoo. Jeśli jeszcze nie graliście, zdecydowanie polecam nadrobić zaległości.

Posiadacze PlayStation Vita (oraz PS4 dzięki funkcji cross-play) również dostaną dwa w miarę interesujące tytuły. Pierwszy z nich - Hue - to artystyczna platformówka, w której główną rolę odgrywają zagadki logiczne oparte na manipulacji kolorami. Drugą produkcją zostało Sky Force Anniversary przygotowane przez polską ekipę Infinite Dreams. Ich gra to staroszkolny shoot 'em up, w którym latamy samolotem i niszczymy kolejne fale przeciwników. Ważnym elementem produkcji jest kooperacja dla dwóch graczy na wspólnym ekranie.

GRY DOSTĘPNE W PLAYSTATION PLUS

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain (PS4) – 2015

Ocena na Metacritic: 93/100

Amnesia: Collection (PS4) – 2016

Ocen na Metacritic: 78/100

RIGS: Mechanized Combat League (PS VR) – 2016

Ocena na Metacritic: 78/100

To jesteś Ty (PS4) – 2017 (bonusowy tytuł)

Ocena na Metacritic: 70/100

Monster Jam Battlegrounds (PS3) – 2015

Ocena na Metacritic: brak oceny

Hustle Kings (PS3) – 2010

Ocena na Metacritic: 81/100

Hue (PS Vita, PS4) – 2016

Ocena na Metacritic: 77/100

Sky Force Anniversary (PS Vita, PS4) – 2016

Ocena na Metacritic: 77/100 (ocena z wersji na XONE)

PODSUMOWANIE

Czytając poprzednie akapity z pewnością już wiecie do kogo trafi złote trofeum. Microsoft w tym miesiącu nie miał szans z ofertą przygotowaną przez Sony. Zestawienie ze sobą Gone Home z Metal Gear Solid V: The Phantom Pain wygląda zabawnie, zważywszy na to, jak dawniej PlayStation Plus było wyśmiewane za wrzucanie samych indyków. Liczę jednak na to, że przy najbliższej okazji Gigant z Redmond solidnie się zrewanżuje, żeby znowu jedna oferta nie wysunęła się zbyt mocno na prowadzenie.

Sprawdźcie, jak wyglądała sytuacja w ubiegłych miesiącach:

2017: STYCZEŃLUTYMARZECKWIECIEŃMAJCZERWIECLIPIECSIERPIEŃ, WRZESIEŃ

2016: GRUDZIEŃLISTOPADPAŹDZIERNIKWRZESIEŃSIERPIEŃ

 

Autor: Łukasz Morawski