Data modyfikacji:

Test: Overmax Vertis 1810 Kern

Telefon komórkowy nie tylko dla seniorów.

Minęło wiele czasu od momentu, gdy w swoich rękach trzymałem zwykły telefon komórkowy. Czułem się jak za czasów, gdy firmy walczyły o to, by ich urządzenia były jak najmniejsze, a nie posiadały największy wyświetlacz. Overmax Vertis Kern przypomina stylistyką bardziej przypakowanego brata telefonów Siemensa, gdy ten święcił triumfy na rynku europejskim.  Po pierwszym spojrzeniu wiemy, że mamy do czynienia z wytrzymałym zawodnikiem.

Overmax Vertis 1810 Kern

Do dyspozycji dostajemy kolorowy wyświetlacz TFT 1,8 cala pracujący w rozdzielczości 128x160 pikseli. Za płynne działanie urządzenia odpowiedzialny jest układ MediaTek MT6260D. Pamięć wewnętrzna wynosi 32MB i możemy ją poszerzyć o 16GB za pomocą karty microSD.

Przedstawiona specyfikacja nie powala na kolana. I nie powinna, bo ten telefon nie ma być taki jak wszystkie inne. Jego głównym zdaniem jest zapewnić nam możliwość dzwonienia w każdej chwili, a jest to możliwe dzięki baterii, która podczas trzytygodniowych testów musiała być ładowana tylko raz. Kolejnym atutem jest jego odporność na zabrudzenia i wodę- gwarantuje nam to oznaczanie normy IP67.

Overmax Vertis 1810 Kern

Urządzenie posiada tylny aparat z matrycą 0,3 megapiksela i robi zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 640x480. Nikt o zdrowych zmysłach nie wymagałby od niego lepszej optyki, natomiast sam pomysł dodania aparatu uważam za plus.

Overmax Vertis 1810 Kern posiada pakiet multimediów takich jak odtwarzacz mp3 czy radio FM. Telefon może się komunikować z innymi urządzeniami za pomocą kabla MicroUSB 2.0 lub dzięki bezprzewodowej łączności zapewnianej przez Bluetooth. Dzięki zastosowaniu gniazda DualSim możemy korzystać  z dwóch numerów jednocześnie.

Autor: Tomasz Sandomierski