TEST: Klawiatura Logitech G Pro

Sprzęt dla zawodowców.

Rozgrywki e-sportowe w ostatnich latach zyskują na popularności. Na świecie organizowanych jest obecnie coraz więcej turniejów i mistrzostw, zmuszających zawodowych graczy do nieustannych podróży. Niektóre sprzęty mają to do siebie, że nie lubią być przenoszone w ciasnych torbach, wyrażając swoje niezadowolenie popękanymi kablami oraz uszkodzonymi obudowami. Logitech wyciągnął do pro gamerów rękę, oferując im model G Pro, który bez problemu powinien radzić sobie w wojażach po całym świecie.

WYKONANIE I ERGONOMIA

Tym razem podczas opracowywania designu, producent postawił na prostotę. Właściwie Logitech nie musiało zbytnio wysilać się podczas projektowania wyglądu klawiatury, ponieważ ta w dużej mierze wykorzystuje projekt modelu G810, recenzowanego przeze mnie w ubiegłym roku. Obudowa urządzenia przygotowana została z matowego tworzywa sztucznego, które niestety bywa mocno podatne na kurz. Pod spodem umieszczono pięć dużych podkładek antypoślizgowych, idealnie spełniających swoją funkcję. Przypadkowe przesunięcie klawiatury nie wchodzi w grę. Ponadto, znajdziemy tam również dwupoziomowe nóżki służące do regulacji nachylenia sprzętu.

Z racji tego, że klawiatura ma być mobilna i łatwa do przetransportowania, Logitech całkowicie zrezygnował z klawiatury numerycznej. Dzięki temu, urządzenie jest znacznie węższe, co daje nam większą swobodę podczas pakowania walizek. Rozmiar urządzenia przydaje się też podczas użytkowania, ponieważ nie zabiera zbędnego miejsca na biurku, dając większe pole manewru dla myszki. Producent umożliwił także odpinanie kabla zasilającego, zapobiegając tym samym jego uszkodzeniu podczas przenoszenia sprzętu z miejsca na miejsce.

Model G Pro wykorzystuje mechaniczne przełączniki Romer-G, zapewniające świetny czas reakcji oraz ogromną wytrzymałość. Trwałość klawiszy ustalono na siedemdziesiąt milionów kliknięć, dlatego ze sprzętu powinniśmy korzystać z powodzeniem przez dobrych kilka lat. Moment aktywacji przycisków wynosi zaledwie 1,5 mm, co naturalnie przekłada się na szybkość ich odskoku do pierwotnej pozycji.

OPROGRAMOWANIE I PODŚWIETLENIE

Klawiatura - podobnie jak inne sprzęty tego producenta - wykorzystuje oprogramowanie Logitech Gaming System. Aplikacja oferuje kilka interesujących funkcji, dzięki którym dostosujemy sprzęt do własnych preferencji. W pierwszej zakładce przygotowujemy klawisze funkcyjne do konkretnych tytułów zainstalowanych na komputerze. Następnie możemy ustalić zasady działania przycisku oznaczonego joystickiem. Służy on do blokowania klawiszy podczas grania, zapobiegając przypadkowemu ich wciśnięciu. W sekcji "analiza danych wejściowych" możemy również sprawdzić mapę termiczną naciśnięć klawiszy.

Model G Pro wykorzystuje paletę barw Brilliant RGB gwarantującą 16,8 mln kolorów. Za pomocą oprogramowania możemy ustalać działanie luminacji, w zależności, czy korzystamy ze sprzętu prywatnie w domu czy podczas turniejów, gdzie podświetlenie bywa niewskazane. Logitech przygotował trzy tryby oświetlenia (swobodny, nastawiony na efekty i strefowy) oraz kilka wizualizacji - te są standardowe, począwszy od "oddychania", poprzez jeden stały kolor, a na falowaniu kończąc.

WRAŻENIA Z UŻYTKOWANIA I PODSUMOWANIE

Jak już wcześniej pisałem, klawiatura oferuje przyjemny dla oka wygląd, stawiający w dużej mierze na minimalizm. Przeszkadzała mi natomiast wysokość podstawy, przez co stosunkowo szybko męczyły mi się dłonie. Gdyby tylko Logitech zadbał o podkładkę pod nadgarstki, jak w przypadku modelu G213 Prodigy, to zdecydowanie o G Pro można byłoby napisać, że właściwie jest pozbawiony jakichkolwiek wad technicznych. Oczywiście niektórym będzie przeszkadzał brak klawiatury numerycznej, ale przeznaczeniem urządzenia nie są prace biurowe, tylko zawzięte mecze podczas rozgrywek e-sportowych. Świetną robotę wykonują także przełączniki Romer-G, które jak na mechaniczne klawisze działają w miarę cicho.

Klawiatura G Pro to sprzęt z najwyższej półki, co niestety przekłada się na jego bardzo wysoką cenę. Produkt ten przeznaczony jest głównie dla profesjonalistów oraz osób dużo podróżujących, zabierających ze sobą swój sprzęt do grania. Inni gracze śmiało mogą poszukać innego produktu tego producenta, który będzie bardziej odpowiadał ich preferencjom. Jeśli natomiast kręci Was wysoka jakość wykonania i bezproblemowe działania, to z pewnością nie pożałujecie kupna G Pro. Mimo wszystko, Wasze portfele z pewnością będą innego zdania.

Sprzęt do testów dostarczyła firma Logitech, za co serdecznie dziękujemy!

Autor: Łukasz Morawski