Data modyfikacji:

Ghost of Yotei – recenzja

Pierwsza odsłona zatytułowana Ghost of Tsushima zadebiutowała w 2020 roku i stanowiła poważną konkurencję dla serii Assassin’s Creed. Studio Sucker Punch Productions pokazało, że można stworzyć wysokobudżetowy tytuł w otwartym świecie, który również ma w sobie pewne artystyczne zacięcie. Produkcja została bardzo dobrze przyjęta przez graczy, dlatego w kontynuacji pokładano wielkie nadzieje. Czy twórcom udało się sprostać oczekiwaniom fanów? Z tego tekstu dowiecie się, czy warto zagrać w Ghost of Yotei, a także znajdziecie informacje odnośnie ceny gry oraz dostępnej wersji językowej.
ghost of yotei

Premiera Ghost of Yotei. Na czym zagramy?

Jeżeli macie już za sobą wspólną przygodę z Jinem Sakai i nie mogliście doczekać się, aż Sucker Punch Productions wypuści na światło dzienne swoje najnowsze dzieło, to mam dla was dobrą wiadomość. Ghost of Yotei jest już dostępne w sprzedaży od 2 października 2025 roku.
Tytuł na ten moment dostępny jest wyłącznie na konsoli PlayStation 5, ale śmiało można zakładać, że mówimy o czasowej ekskluzywności. Prawdopodobnie – podobnie jak w przypadku poprzedniej części – za jakiś czas dostaniemy także wersję dedykowaną komputerom osobistym. Aczkolwiek niewykluczone, że może nastąpić do dopiero w 2027 roku. Pececiarze muszą zatem uzbroić się w cierpliwość.

Czy warto zagrać w Ghost of Yotei?

Studio Sucker Punch Productions podczas prac nad swoim najnowszym dziełem, zdecydowanie nie próbowało wynaleźć koła na nowo. Twórcy postawili przede wszystkim na sprawdzone rozwiązania, w zasadzie jedynie dopracowując oraz rozwijając elementy, jakie pojawiły się już kilka lat temu w Ghost of Tsushima.
Na szczęście całość broni się wysoką jakością produkcyjną, dzięki czemu pewna powtarzalność nie jest tak bardzo uderzająca. Ogromny wpływ na to ma również fakt, że tym razem nie śledzimy poczynań Jina Sakaia, tylko wcielamy się w kobiecą protagonistkę, znaną jako Atsu. Jednocześnie akcja przenosi się o kilkaset lat do przodu, ponieważ tym razem twórcy zabrali nas w podróż do 1603 roku. Dzięki temu twórcy mogli wprowadzić trochę zmian w realiach, chociażby poprzez większe dodanie broni palnej.
Założenia głównego wątku fabularnego są stosunkowo mało skomplikowane, ale historia zyskuje przede wszystkim tym, w jaki sposób została opowiedziana. Na początku jesteśmy świadkami jak tzw. Szóstka z Yotei morduje rodzinę głównej bohaterki, gdy ta jest dzieckiem. Potem akcja przeskakuje o kilkanaście lat do przodu, gdy już jako dorosła kobieta, Atsu poluje na członków gangu – Węża, Oni, Kitsune, Smoka, Pająka oraz ich przywódcę, Lorda Saito.
Jest to więc typowa historia zemsty, lecz – co ciekawe – przedstawiona w mocno westernowym stylu. Co w sumie ma sens, ponieważ Akira Kurosawa w swoich dziełach także czerpał garściami z filmów o kowbojach, przerabiając je na swoją modłę. Nie bez powodu wspominam o tym wielkim japońskim reżyserze, ponieważ ponownie mamy możliwość włączenia trybu Kurosawy, co sprawia, że dźwięk jest nieco inny, a obraz wyświetlany zostaje w czerni i bieli.
Jeśli chodzi o rozgrywkę, to ponownie mamy do czynienia z produkcją stawiającą na eksplorację ogromnego, otwartego świata. Twórcy tym razem poszli trochę drogą Red Dead Redemption 2, oferując graczom bardziej organiczny świat, w którym okazjonalnie możemy natrafić na niespodziewane wydarzenia, w żaden sposób nie oznaczone na mapie. Warto więc przechadzać się bez większego celu po świecie, bo zawsze trafi się na jakieś ukryte zadanie, które w pewien sposób ujawni kolejne szczegóły dotyczące wątku głównego.
Ogromną siłą Ghost of Yotei są także świetnie napisane misje poboczne, które znacząco pogłębiają wiedzę o lore. Nie brakuje także licznych aktywności pobocznych, jak cięcie mieczem bambusów, rozpalaniu ogniska, graniu na instrumencie itp. Niby małe dodatki, ale bardzo budują klimat. Tak samo jak powracający wiatr i bujająca się od niego flora, oznaczające w jakim kierunku powinniśmy się udać. Cóż, pod względem oprawy wizualnej i efektów dzieło studia Sucker Punch ponownie stoi w pierwszej lidze.
Zdecydowanie najważniejszym elementem Ghost of Yotei jest walka. Co prawda, ponownie możemy wspinać się po obiektach (oczywiście nie zabrakło linki z hakiem!) bądź skradać, aby po cichu eliminować przeciwników, jednakże o wiele bardziej pożądana jest bezpośrednia konfrontacja z wrogami. Ciachanie ludzi mieczem jest tutaj niesamowicie satysfakcjonujące, ponieważ towarzyszą temu bardzo dopracowane animacje postaci oraz tryskająca na lewo i prawo krew. Z biegiem czasu dostajemy dostęp do zupełnie nowych rodzajów oręża, co znacząco urozmaica starcia, ponieważ np. dwoma katanami walczy się zupełnie inaczej niż jedną.
Te wszystkie elementy sprawiają, że Ghost of Yotei to tytuł warty uwagi. Nie jest to gra wybitnie oryginalna, ale została zrealizowana na tyle dobrze, że nawet mimo odtwórczości potrafi dostarczyć frajdy na wiele godzin.

Ile kosztuje Ghost of Yotei?

Premierowe wydanie Ghost of Yotei zostało wycenione na 339 złotych, aczkolwiek już teraz w sklepach internetowych znajdziecie o wiele bardziej atrakcyjne oferty – w niektórych przypadkach za grę zapłacicie nawet mniej niż trzysta złotych. Decydując się na wersję pudełkową, w środku znajdziecie wyłącznie płytę z pełną wersją gry, bez żadnych fizycznych i cyfrowych dodatków.
Jeśli natomiast lubicie tego typu bonusy, to za trochę ponad tysiąc złotych zamówicie edycję kolekcjonerską, oferującą maskę ducha na stojaku, szarfę, tubę, karty z grafikami, papierowy miłorząb oraz grę zenihajiki i sakwę. Oprócz tego twórcy przygotowali kilka cyfrowych dodatków, jak np. siodło dla konia, czy nową zbroję dla bohaterki.
Gdybyście natomiast nie posiadali jeszcze konsoli PlayStation 5, a chcieli zagrać w najnowsze dzieło studia Sukcer Punch, to do wyboru macie także wydanie specjalne PS5 Slim z motywem Ghost of Yotei, które kosztuje 2699 złotych. W kartonie  nie tylko znajdziecie pełną wersję gry, ale także unikatową obudowę na platformę Sony, a także przepiękny pad DualSense ze specjalnymi zdobieniami. Swoją drogą, obudowę oraz kontroler można nabyć także oddzielnie.

Czy w Ghost of Yotei jest dostępna polska wersja językowa?

Sony Interactive Entertainment przyzwyczaiło nas do tego, że ich największe tytuły wydawane są w pełnej polskiej wersji językowej, co oznacza że dostępne są w nich zarówno przetłumaczone napisy, jak i rodzima ścieżka dźwiękowa. Ghost of Yotei nie wyłamało się z tego schematu, a w dodatku trzeba przyznać, że polski dubbing sprawdza się naprawdę bardzo dobrze – zwłaszcza w przypadku głównej bohaterki, ponieważ twórcom udało się doskonale dobrać głos do Atsu.
Niemniej nie da się ukryć, że ten tytuł bardzo dużo zyskuje jeśli gramy w niego po japońsku. Na szczęście, wybór należy do nas i żadna z opcji nie jest z góry narzucona, jak to czasami bywa w innych tytułach (np. w Indiana Jonesie i Wielkim kręgu).

Ile godzin zajmuje ukończenie Ghost of Yotei?

Ghost of Yotei to produkcja, przy której można przepaść na wiele miesięcy. Jeżeli skupicie się na głównym wątku fabularnym, to napisy końcowe możecie zobaczyć już po ok. dwudziestu pięciu godzinach. Niemniej grając w taki sposób, stracicie bardzo dużo z doświadczenia oferowanego przez ten tytuł.
Zdecydowanie polecam zaliczać także misje poboczne, ponieważ – jak już wcześniej – pisałem, budują one ten świat i są w dużej mierze sprzężone z głównym wątkiem fabularnym. Śmiało więc możecie założyć, że na pełne odkrycie sekretów tej gry potrzeba nawet i ponad siedemdziesiąt godzin. A w przyszłym roku dostaniemy jeszcze darmową aktualizację z Legends…
Grę do testów dostarczyła firma PlayStation Polska. Opinia należy do autora artykułu.
Zdjęcie: materiały prasowe Sucker Punch Productions
Autor: Orkisz