Data publikacji:

Battlefield 6 – recenzja

Cztery lata temu zadebiutował Battlefield 2042, który – delikatnie mówiąc – nie spotkał się ze zbyt dobrym przyjęciem ze strony graczy. Studio EA DICE najwidoczniej wyciągnęło wnioski z porażki poprzedniej części i przy okazji najnowszej odsłony postanowiło wrócić do sprawdzonych rozwiązań, które sprawiły, że ta marka przez lata zyskała tak wielu fanów. Z tego tekstu dowiecie się, czy warto zagrać w Battlefield 6, co gra ma do zaoferowania, jakie są jej wymagania sprzętowe oraz ile kosztuje wydanie pudełkowe.
battlefield 6

Premiera Battlefield 6. Na czym zagramy?

Gotowi do walki? Jeśli tak, to już teraz możecie zamawiać swój egzemplarz gry, ponieważ oficjalna premiera Battlefielda 6 odbyła się 10 października na wszystkich planowanych konsolach. W najnowsze dzieło EA DICE zagracie zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach nowej generacji, czyli PlayStation 5 i Xbox Series X|S.

Czy warto zagrać w Battlefield 6?

W Battlefield 2042 zabrakło kampanii fabularnej, co nie spodobało się wielu fanom, dlatego tym razem studio EA DICE postanowiło nadrobić zaległości. Otrzymaliśmy całkiem ciekawą historię podzieloną na dziewięć stosunkowo krótkich misji, które łącznie można ukończyć w niecałe pięć godzin. Czas ten jest nieco rozczarowujący, ale przynajmniej sama rozgrywka trzyma naprawdę niezły poziom.
Otóż wcielamy się w członków oddziału Sztylet 1-3 działającego na zlecenie NATO, którego zadaniem jest powstrzymanie prywatnej armii najemników znanej jako Pax Armata. Z wrogiem przyjdzie nam walczyć m.in. w Egipcie, Gibraltarze a nawet na ulicach amerykańskich miast.
Poszczególne zadania oczywiście stawiają na ciągłą walkę z przeciwnikami, jednakże twórcy co jakiś czas urozmaicali je pościgami z udziałem pojazdów, prowadzeniem czołgów, przedzieraniu się w ciemnościach i cichym zabijaniu wrogów itp. Ogólnie nie jest to nic niezwykłego, ale jako taki wstępniak do rozbudowanego trybu wieloosobowego, kampania sprawdza się naprawdę nieźle. Choć można na nią narzekać, to zdecydowanie lepiej, że jest niż, jak miałoby jej zabraknąć. Warto ją sprawdzić chociażby dla kilku naprawdę spektakularnych scen akcji.
Wiadomo jednak, że znacząca większość osób kupi Battlefielda 6 przede wszystkim z myślą o trybie wieloosobowym. I z radością muszę napisać, że tym razem nie powinni poczuć się zawiedzeni. Oczywiście sukces gry zależy w dużej mierze od tego, jak developerzy będą dbali o jej rozwój w przyszłych miesiącach i latach, ale na szczęście podwaliny są na tyle mocne, że można śmiało powiedzieć, iż „się udało”.
Twórcy co prawda delikatnie zmniejszyli skalę starć, bo ograniczyli liczbę graczy ze 128 do 64, ale wyszło to produkcji na korzyść. Mapy zostały zaprojektowane w taki sposób, że na dobrą sprawę cały czas mamy kontakt z innymi osobami i nie błąkamy się zbyt długo bez celu, w poszukiwaniu wrogów do odstrzelenia.
Widać także, że twórcy włożyli dużo serca w przygotowanie lokacji, ponieważ te są bardzo szczegółowe i dopracowane. W dodatku można zniszczyć w nich większość obiektów, czyli robić coś, z czego dawniej słynęły Battlefieldy, a czego tak bardzo brakowało w odsłonie 2042.
Tym razem mamy poczucie, że bierzemy udział w wojnie z prawdziwego zdarzenia, ponieważ mapa zupełnie inaczej prezentuje się na początku rozgrywki, a inaczej pod koniec meczu – widzimy jedynie zgliszcza i dziury w ziemi po licznych wybuchach. Oczywiście developerzy przygotowali bardzo dużo zróżnicowanych trybów (Podbój, Szturm, Dominacja, Przełamanie itp.), dzięki czemu każda osoba znajdzie coś dla siebie.
Warto również zaznaczyć, że powrócił klasyczny podział na klasy. Ponownie więc możemy grać jako szturmowiec, zwiadowca, inżynier oraz żołnierz wsparcia. Każda klasa posiada własne dodatkowe gadżety, które w zupełnie inny sposób przydają się na polu bitwy. Oczywiście wraz z postępami odblokowujemy nowe wyposażenie oraz bronie i dodatki do nich. Cóż, wszystko wskazuje na to, że Battlefield 6 zostanie z nami na dłużej, bo na ten moment gra dostarcza masę radości i aż chce się brać udział w kolejnych potyczkach.

Ile kosztuje Battlefield 6?

Wydawca przygotował dwie wersje pudełkowe Battlefielda 6, niestety takowe dostępne są wyłącznie na konsolach. Pecetowcy, jak w wielu innych przypadkach, muszą zadowolić się cyfrową dystrybucją.
Tymczasem posiadacze PS5 i XSX mogą zamówić standardowe wydanie kosztujące ok. 280-320 złotych lub edycję Phantom, za którą trzeba zapłacić ok. 400 złotych. W pierwszym przypadku otrzymujemy wyłącznie płytę z grą, natomiast w drugim zyskujemy cyfrowe dodatki do wykorzystania w grze. Mowa m.in. o czasowych premierach do sprzętu, skórkach na przedmioty czy dostępie do przepustki bojowej sezonu.

Czy w Battlefield 6 jest dostępna polska wersja językowa?

Electronic Arts od dawien dawna przygotowuje polskie wersje językowe do swoich gier i nie inaczej było w tym przypadku. Co ciekawe, twórcy nie ograniczyli się jednak wyłącznie do napisów, ale przygotowali także rodzimy dubbing. Ten co prawda nie wypada tak dobrze, jak oryginalne, niemniej aktorzy w większości przypadków zostali dobrze dobrani do swoich postaci, dzięki czemu granie w kampanię po polsku jest całkiem przyjemnym doświadczeniem.

Grafika i wymagania sprzętowe Battlefield 6

Studio EA DICE do stworzenia najnowszej odsłony Battlefielda wykorzystało ponownie swój autorski, odpowiednio podrasowany, silnik Frostbite. Dzięki temu twórcy mogli wycisnąć ze swojego dzieła jak najwięcej, oferując graczom oprawę wizualną najwyższej jakości. I trzeba przyznać, że efekt jest naprawdę bardzo udany, ponieważ ich dzieło jest zdecydowanie jedną z lepiej prezentujących się współcześnie produkcji. Dotyczy to zarówno projektów postaci oraz lokacji, które nie tylko są pełne detali, ale także są podatne na realistyczne zniszczenia.
W dodatku gra oferuje fenomenalną grę światłocieni oraz bardzo dobrze odwzorowanego dymu, dzięki czemu podczas walki można poczuć się jak na prawdziwym polu bitwy. Oczywiście w jakiś sposób musiało się to przełożyć na wymagania sprzętowe, dlatego koniecznie sprawdźcie, czy tytuł odpali na waszym pececie.
Minimalne:
  • Procesor: Intel Core i5-8400 / AMD Ryzen 5 2600
  • Pamięć RAM: 16 GB
  • Karta graficzna: 6 GB GeForce RTX 2060 / Radeon RX 5600 XT
  • Miejsce na dysku: 55 GB HDD
  • System operacyjny: Windows 10 (64-bit)
  • Rekomendowane:
  • Procesor: Intel Core i7-10700 / AMD Ryzen 7 3700X
  • Pamięć RAM: 16 GB
  • Karta graficzna: 8 GB GeForce RTX 3060 Ti / 12 GB Radeon RX 6700 XT
  • Miejsce na dysku: 90 GB SSD
  • System operacyjny: Windows 11 (64-bit)
  • Ultra:
  • Procesor: Intel Core i9-12900K / AMD Ryzen 7 7800X3D
  • Pamięć RAM: 32 GB
  • Karta graficzna: 16 GB GeForce RTX 4080 / 24 GB Radeon RX 7900 XTX
  • Miejsce na dysku: 90 GB SSD
  • System operacyjny: Windows 11 (64-bit)
  • Grę do testów dostarczyła firma Publicis Groupe. Opinia należy do autora artykułu.
    Autor: Orkisz