Data modyfikacji:

Wojny platformowe, czyli podsumowanie roku z perspektywy fanbojów

Cały rok w pigułce.

W ostatnim tygodniu regularnie publikowaliśmy materiały podsumowujące 2017 rok. W tym wpisie zebraliśmy dla was wszystkie teksty, w których poznacie najlepsze gry na PlayStation 4, Xboksa One, Nintendo Switch oraz PC. Oprócz tego wybraliśmy największe rozczarowania bieżącego roku, a także najciekawsze polskie produkcje. Ponadto tekst został zwieńczony naszą "fanbojską" dyskusją, o tym, która konsola jest lepsza - PlayStation 4 Pro czy Xbox One X. Po kliknięciu w każdy z bannerów przejdziecie do odpowiedniego tekstu. Zapraszamy do czytania!


Przykładowy tytuł: #HORIZON ZERO DAWN - link do recenzji

Przy okazji premiery, trochę narzekałem na Horizon Zero Dawn ze względu na niezbyt wciągającą fabułę czy niedoróbki techniczne, ale dosyć szybko przestałem myśleć o wadach, gdy skupiłem uwagę na gameplayu. Ten opiera się w dużej mierze na walce ze zmechanizowanymi zwierzętami, które przejęły kontrolę nad naszą planetą. Pojedynki to prawdziwy majstersztyk, wymagający od gracza dobrego refleksu, krztyny zręczności i wiedzy o konkretnym rodzaju oponenta. Poza tym, produkcja Guerilla Games udowadnia, że nawet na przestarzałych konsolach (względem współczesnych pecetów) można osiągnąć przepiękną oprawę wizualną. Odkrywaniu nowych lokacji za każdym razem towarzyszył mi nieukrywany zachwyt. Pod tym względem świetną robotę robi rozszerzenie do gry The Frozen Wildswprowadzające zaśnieżoną lokację. Nie pozostaje nic innego, jak bawić się trybem fotograficznym.

 

Przykładowy tytuł: #FORZA MOTORSPORT 7 - link do recenzji

Nowa Forza Motorsport to sztandarowy tytuł konsoli Xbox One X. Jeszcze nigdy żadna gra wyścigowa nie wyglądała tak dobrze – „siódemka” od początku tworzona była z myślą o rozdzielczości 4K UHD i 60 kl./s. Forza Motorsport 7 oferuje ponad 700 pojazdów, w tym największą w historii serii kolekcję samochodów Ferrari, Lamborghini i Porsche oraz przeszło 30 słynnych lokacji, w których warunki pogodowe zmieniają się dynamicznie. Wisienką na torcie są nowe ligi, ulepszone tryby oglądania, integracja z usługą Mixer oraz setki opcji personalizacji kierowcy obejmujące dziesięciolecia historii wyścigów i popkultury.

Przykładowy tytuł: SUPER MARIO ODYSSEY

Druga tegoroczna premiera na Nintendo Switch, która wywróciła świat do góry nogami. Super Mario Odyssey to powiew świeżości dla starusieńskiej serii, potrzebującej tego typu zmian. Produkcja Japończyków oferuje bardzo duży, otwarty świat, wypełniony po brzegi rozmaitymi aktywnościami i zadaniami. Samo ukończenie gry nie należy do najdłuższych, ale prawdziwa zabawa zaczyna się tak naprawdę dopiero po zobaczeniu napisów końcowych. To wtedy otrzymujemy dostęp do wszystkich lokacji i zdolności, co wydłuża rozgrywkę o dobre kilkadziesiąt godzin.

 

Przykładowy tytuł: #WOLFENSTEIN II: THE NEW COLOSSUS - link do recenzji

Nowy Wolfenstein to obok serii Metro na podstawie trylogii powieści Dmitrija Głuchowskiego mój ukochany cykl strzelanek. B.J. Blazkowicz powraca do domu, aby rozpętać II Wojnę o Niepodległość Stanów Zjednoczonych i wyzwolić swoją ojczyznę z żelaznego uścisku Nazistów. Wolfenstein II: The New Colossus zachwyca nie tylko szaloną fabułą i doskonałym klimatem, który przywołuje silne skojarzenia z kultowym Człowiekiem z Wysokiego Zamku Philipa K. Dicka, ale także umiejętnym połączeniem staroszkolnych mechanik z nowszymi rozwiązaniami. Chociaż Wolfenstein 2, tak jak poprzedniczka, nie doczekał się trybu wieloosobowego, cała reszta rekompensuje ten brak z nawiązką. Jeżeli jeszcze nie graliście w The New Colossus, koniecznie musicie nadrobić tę zaległość!

 

Przykładowy tytuł: #GET EVEN - link do recenzji

Na premierę Get Even przyszło nam trochę poczekać, i choć nie otrzymaliśmy w stu procentach tego, co obiecywano (fotorealistyczna grafika!), to i tak efekt końcowy spełnił nasze oczekiwania. Produkcja gliwickiego studia The Farm 51 jest bardzo ambitnym projektem, wyłamującym się delikatnie z utartych schematów, oferującym przy tym oryginalne rozwiązania i ciekawe podejście do głównego wątku fabularnego. Tytuł posiada cechy charakterystyczne dla strzelanek, jednakże widowiskowe wymiany ognia raczej tutaj nie występują. Z broni korzystamy wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach, a wystrzałom nie towarzyszą wybuchy rodem z filmów Michaela Baya. Zamiast tego, twórcy postanowili postawić na stosunkowo spokojną rozgrywkę nastawioną na eksplorację i oddawanie się coraz to większej psychodelii wynikającej z historii. Get Even to kawał porządnego thrillera psychologicznego z elementami horroru.

 

Przykładowy tytuł: #ELEX - link do recenzji

Fani Gothica czekali na nową grę studia Pyranha Bytes, jak na łyk zimnej wody w upalny letni dzień. Z początku Elex zapowiadał się naprawdę bardzo dobrze – mechaniki zaczerpnięte z Gothica i Risen, wielki otwarty świat z pogranicza fantastyki i science-fiction oraz dziesiątki godzin zabawy. Niestety, jak to zwykle bywa, skończyło się na dobrych chęciach. Elex razi miałką fabułą, drętwymi dialogami, nieciekawymi lokacjami, topornym systemem walki i grafiką rodem z konsol poprzedniej generacji. Gwoździem do trumny nowej gry Pyranha Bytes są niezliczone błędy. Fani tłumaczą, że zawsze tak było, ale to nie powód, aby dalej tolerować tę nonszalancję. Bylejakości mówimy stanowcze: NIE!

 

PLAYSTATION 4 PRO CZY XBOX ONE X? - link do tekstu

Fragment rozmowy:

 

Fragment testu:

Pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy, kiedy położyłem nową konsolę koło starej, był jej rozmiar. Xbox One X ma wymiary 300 x 240 x 60 mm, jest więc wyraźnie mniejsza od oryginalnej konsoli Xbox One i konkurencyjnego PlayStation 4 Pro (recenzja konsoli). Jest za to dość ciężka, gdyż waży 3,8 kg, czyli 0,5 kg więcej od PS4 Pro. Tak jak Xbox One S, nowa konsola posiada wbudowany zasilacz. Powierzchnia wersji Project Scorpio jest matowa, dzięki czemu mniej widoczny będzie na niej kurz i odciski palców. Z tyłu urządzenia znajdują się porty: 2x HDMI, 2x USB, S/PDIF i Ethernet. Jeżeli chodzi o dedykowany kontroler bezprzewodowy, to każdy kto miał w ręce pada do konsoli Xbox One S, od razu poczuje się jak w domu. Kontroler posiada port mini-jack do podłączenia słuchawek i uchwyty z fakturą, która sprawia, że leży on pewniej w dłoni, co docenicie zwłaszcza w trakcie intensywnych sesji z konsolą.

 

Autor: Dawid Sych i Łukasz Morawski