Kiedy kolejny Assassin's Creed? Którego okresu będzie dotyczył?

Wiemy już, gdzie będzie się toczyła akcja gry, która znana jest pod roboczym tytułem Assassin's Creed Kingdom. Ubisoft wrzuca dość czytelne podpowiedzi, a serwis Kotaku postanowił sprawdzić domysły graczy u swoich źródeł.

Wygląda na to, że planowana jako osadzona w starożytności trylogia nowych Assassin's Creed została jednak ograniczona do dwóch części - po Origins i Odyssey asasyni robią sobie rok przerwy, by powrócić jako wikingowie w 2020 roku. Skąd to wiemy? Dzięki zajawkom, jakie Ubisoft wrzucił do The Division 2, znalezionym przez graczy. Dokładnie chodzi o plakaty, jakie pojawiły się w grze kilka tygodni temu, zawierające duży napis "Valhalla" i przedstawiające postać trzymającą Jabłko Edenu. Jason Schreier z serwisu Kotaku przyjrzał się sprawie dokładniej i potwierdził ze swoimi źródłami, że najnowsze Assassin's Creed, o nazwie kodowej "Kingdom" faktycznie skupia się na wikingach.

W serwisie Reddit wywiązała się w związku z tym dyskusja na temat tego, gdzie dokładnie osadzona może być fabuła nowej części, a autor dyskusji sugeruje, że powinniśmy spodziewać się jednego z trzech wątków:

1. Wikingowie na Wyspach Brytyjskich. Legendy arturiańskie są dość ważnym elementem wykreowanego już przez Ubisoft świata.

2. Historia Ragnara Lodbroka, wikinga, który splądrował znaczną część Europy w IX wieku naszej ery.

3. Ruś Kijowską, bo tereny nad rzeką Wołchow znane były jako "kraina miast", co wydaje się dobrą bazą pod historię.

Innym potwierdzonym przez Schreiera wątkiem jest fakt, że najnowsze Watch Dogs z dużym prawdopodobieństwem wybiera się do Londynu, bowiem twórcy zmodyfikowali ostatnio zakończenie Watch Dogs 2, dodając odwołania do Brixton, jednej z dzielnic stolicy Wielkiej Brytanii. Popierają to także plotki dotyczące konferencji Ubisoftu na tegorocznym E3, wskazujące, że Francuzi mogą pokazać nową odsłonę serii już w tym roku.

Źródło grafiki z okładki: Kotaku