Stranger Things doczeka się swojej egranizacji?

Mimo zamknięcia Telltale Games, projekt nie pozostanie porzucony.

Informacja o zamknięciu Telltale Games spadła ostatnio jak grom z jasnego nieba. Chyba nikt nie spodziewał się, że twórcy takich gier jak The Walking Dead, The Wolf Among Us czy Tales from the Borderlands, zakończą swoją przygodę z rynkiem gier w tak drastyczny sposób. Ostatnim projektem studia miało być Minecraft: Story Mode, tworzony we współpracy z Netfliksem. Wszystkie pozostałe projekty, włącznie z finałowym sezonem TWD, miały zostać porzucone.

Okazuje się, że dla jednej z planowanych gier może pojawić się nowe życie. Mowa tutaj o Stranger Things, którego wspomniany Netflix nie chce porzucać. Jak informuje platforma streamingowa, dla egranizacji słynnego serialu, poszukiwane są "nowe opcje". Co miałoby to dokładnie oznaczać? Tego na ten moment nie wiadomo, gdyż szczegółów brak. Można jednak wnioskować, że growe Stranger Things miałoby trafić w ręce nowego developera. Na więcej informacji trzeba jednak poczekać.

Wciąż nie wiadomo też, kiedy miałoby się pojawić wspomniane Minecraft: Story Mode. Pierwotnie premiera planowana była na jesień, ale biorąc pod uwagę obecne okoliczności, takie jak ograniczenie zespołu do 25 osób, jest nikłe prawdopodobieństwo, że obejdzie się bez obsuwy.

Źródło: Dualshockers