Dla Telltale Games zacznie się niedługo zupełnie nowy rozdział

Amerykańskie studio robi krok w stronę rozwoju.

Jak zapewne wiecie, praktycznie wszystkie gry od Telltale Games działały na tym samym, autorskim silniku. Jego era rozpoczęła się na samym początku XXI wieku i pierwszą produkcją z niego korzystającą. Nie ma więc wątpliwości, że jest to narzędzie stare. I, jak się okazuje, ta era się kończy. Od 2019 produkcje amerykanów przejdą na zupełnie inny silnik.

Ostatni sezon The Walking Dead będzie wciąż oparty od Telltale Tool, jednak to będzie zarazem ostatnia produkcja z niego korzystająca. Studio już pracuje więc nad przejściem na silnik Unity, którego możliwości można było zobaczyć chociażby w Life is Strange: Before the Storm czy też Escape from Tarkov. Pierwszymi tytułami od Opowiadaczy Opowieści, które skorzystają z tej przesiadki, będzie drugi sezon The Wolf Among Us oraz jeszcze oficjalnie nie zapowiedziana produkcja oparta o Netfliksowe Stranger Things. Swoją drogą, nie będzie to ostatnia gra na licencji najpopularniejszej platformy VOD, gdyż amerykańskie studio zawiązało się z nią umową partnerską.

W tym wszystkim nie ma przypadku. Już w styczniu Telltale Games poszukiwało pracowników, którzy mogliby pochwalić się doświadczeniem w pracach przy Unity. Oprócz tego, jak się okazuje, będący w zarządzie studia John Riccitiello, pełni ważne stanowisko również w Unity Technologies. Mimo wszystko jednak, trzeba powiedzieć sobie, że to bardzo dobra decyzja. Po Telltale Tool dało się poznać jego wiekowość, więc przejście na nowy silnik bazowy jest równoznaczne z krokiem w przód.

Źródło: Eurogamer.net