Data modyfikacji:

Dixit - recenzja

Niby prosta gra w skojarzenia, a wywołuje zachwyt na całym świecie.

Dixit jest nieskomplikowaną grą karcianą stworzoną przez Jean-Louisa Roubirę. W Polsce ukazała się dzięki wydawnictwu REBEL.pl. W grze może uczestniczyć od 3 do 6 graczy, a średni czas trwania rozgrywki waha się od 30 minut do godziny. Gra polega na dopasowywaniu skojarzeń do kart wykładanych przez poszczególnych uczestników rozgrywki. Bardzo proste zasady i śliczne, działające na wyobraźnię ilustracje powodują, że gra nadaje świetnie nadaje się do rozgrywek w rodzinnym gronie. Warto wspomnieć też, że tytuł gry to łaciński czasownik i tłumaczy się na "ona/on powiedział". Stąd cała baśniowa otoczka i nazwanie jednego z graczy narratorem.

Pomysł

Gracze w Dixicie po kolei przyjmują na siebie rolę narratora. Głośno podają skojarzenie wiążące się z jedną z sześciu kart, jakie mają na ręce, i kładą ją na stole koszulką do góry. Następnie pozostali wybierają kartę z ilustracją najlepiej oddającą, ich zdaniem, podane hasło. Następnie odsłaniane są wszystkie karty i wszyscy z graczy wybierają "właściwą" ilustrację, czyli tą, którą wyłożył narrator. Punktowanie jest bardzo łatwe - każdy z graczy otrzymuje punkt za wybranie jego karty (oprócz narratora, ten otrzymuje 3 punkty za każde wskazanie jego karty), jeśli jednak wszyscy lub żaden z graczy wybierze kartę narratora, nie otrzymuje on żadnych punktów. Trzeba być więc pomysłowym w wymyślaniu haseł i umieć podążać za skojarzeniami współgraczy.

W rozgrywce na raz może brać od trzech do sześciu osób. Zadarzały mi się jednak partyjki w gronie nawet dwukrotnie większym. Dobrze widziane jest wtedy zdobycie większej ilości kart - na przykład zakupienie jednego z wielu dodatków lub wykonanie własnych. Typowa rozgrywka trwa od 30 minut do godziny i przynosi dużo śmiechu, szczególnie z tych bardziej karkołomnych skojarzeń. Koniec gry następuje wtedy, gdy jeden z graczy uzyska 30 punktów lub skończą nam się karty. A jeśli jesteśmy przy rozrywce bez prądu, warto sprawdzić także puzzle dla dorosłych.

Wykonanie

Od polskiego wydawcy gry - REBEL.pl otrzymałem standardowego rozmiaru pudełko. Na opakowaniu otrzymujemy standardowe informacje o ilości graczy i czasie rozgrywki. W środku zaś czeka na nas pomysłowo wpasowany w pudełko tor gry, sześć różnokolorowych, drewnianych zajączków - pionków, kartonowe żetony do głosowania na wybraną kartę, broszurę instrukcyjną (tak, zasady to jedna kartka!) oraz 84 karty.

Karty są sednem tej gry i trzeba zaznaczyć - są świetne! Dlatego chciałem poświęcić im osobny akapit tego tekstu. Już ilustracja na pudełku daje nam przedsmak tego, co czeka w środku. Każdą kartę ozdabia piękna ilustracja autorstwa Marie Cardouat. Praktycznie żadna z nich nie jest "zwyczajna" i każda zmusza do skupienia na niej swojej uwagi. Wiele z nich wzbudza różne, niekiedy sprzeczne, emocje i jest odczytywana na różne sposoby przez graczy. W tych kilku zdaniach trudno jest opisać jak dobre są ilustracje w Dixicie. Wielu moich znajomych kojarzy tą grę nie z powodu tytułu, czy rozgrywki, ale właśnie ze względu na obrazy na kartach. Czapki z głów przez panią Marie, odwaliła kawał naprawdę dobrej roboty!

Podsumowanie

Jak informuje nas pudełko na świecie sprzedano już ponad 1,5 miliona egzemplarzy tej gry. Wielki sukces nie musi dziwić, biorąc pod uwagę kombinację prostych zasad, świetnego klimatu, budowanego przez przepiękne ilustracje i szybką rozgrywkę. Dixit jest tytułem praktycznie dla każdego - rodzin z dziećmi, grupy znajomych czy do wykorzystania w korporacyjnych games-roomach. Doszły mnie również słuchy o terapeutycznym wykorzystaniu tej gry. Niewątpliwie rozgrywka wpływa na rozwój wyobraźni i języka do wyrażania siebie. Ja zaś mogę w ciemno polecić tą grę.

Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękujemy polskiemu wydawcy gry - firmie REBEL.pl!

Autor: Paweł Samborski